Czas
Czas, przepływając przez palce
strumieniem,
chwile wymywa z życia bez litości -
nikt nie odwróci klepsydry z istnieniem,
by w dziś powrócić cieniami przeszłości.
Kolejna jesień z kalendarza zrywa
dni, coraz bardziej codziennością szare,
lecz żadna, losu, chwila nieżyczliwa,
nie zgasi marzeń przeciwieństw
bezmiarem.
Zawsze się będą z popiołów odradzać,
aby na gruzach zakwitnąć wierszami -
tutaj ich czasu nie dosięgnie władza,
bo mieć jej, nigdy, nie będzie nad
snami.
- Jan Lech Kurek
Komentarze (32)
No fakt, jaleku.
Bardzo dobry wiersz.
ani nad marzeniami, ani nad myślą
można zniewolić ciało ale nie umysł
pozdrawiam :)