Czas niemłodych
Każdego z nas dosięga przemijanie.
Z biegiem lat jest mniejsza
operatywność i działanie.
Garb doświadczeń dusi do ziemi.
Jednak pełną piersią pragnę żyć.
Fizjonomia wiek zdradza,
ale mam młodą duszę i serce.
Ukryte marzenia do spełnienia.
Niespożytą moc miłości, wrażliwości,
ale deficyt bliskości i radości.
Brak możliwości ratuje wyobraźnia,
ze wspomnieniami szare, smutne dni
ubarwiają.
Pragnę czerpania energii z przebywania
z ludźmi młodymi.
Nie skazujmy starszych osób
na lekceważenie.
Należy im się szacunek i życzliwe
traktowanie.
Każdego boli obojętność i zapomnienie.
Komentarze (16)
bardzo mądre słowa.
A przebywanie z wnukami to moja największa radość (i
zmęczenie hehe)