Czas ucieka...
Dla ludzi, którzy są mi bliscy - przesłanie z przestrogą
Czas ucieka,
A ja nie mogę go dogonić!
Ciągle jest o krok czy dwa
Przede mną.
Ja dostaję zadyszki,
A on mierzy się ze sprintem!
Znów zostaję w tyle,
Ranek zmienia się w wieczór,
A on gna i gna do przodu!
Każdy poniedziałek goni sobotę
On wciąż jest liderem,
A ja – outsiderem
I tak mija tydzień za tygodniem,
Bo czas ucieka...
Zaczekaj – wołam – zaczekaj!
Ale on nie słucha,
Tylko biegnie prędzej,
Coraz prędzej!
Czy uda się go przechytrzyć?
Może...
Już raz prawie go złapałam
Za rękę.
On się odwrócił,
Lecz biegu nie zwolnił,
A wtedy ja ujrzałam
Jego straszną, starą twarz.
Nie śpiesz się tak kobieto!
Sapnął i wykrzywił usta.
Bo kiedy mnie dogonisz,
Skończy się Twój czas!
Komentarze (5)
zatrważająca końcowka i taka boleśnie
prawdziwa..pozdrawiam
wiersz mi się podoba, fajnie ujęty temat, a puenta to
perełka.
pozdrawiam, miłego dnia :)
Wiersz o przemijaniu napisany z pomysłem, fajnie i ku
przestrodze.
Serdeczności:)
Witaj podoba mi sie ten wiersz...mialam wrazenie, ze
gonie go z Toba i az mnie ciarki przeszly, kiedy
przeczytalam puente... niby rzecz oczywista a jednak,
sposob w jaki to przedstawilas, zrobil wrazenie. Moc
serdecznosci.
Wszystko niestety ucieka, pozdrawiam.