czas zabawy
Zamkniete usta,puste spojrzenia
Tyle juz czasu lecz nic sie nie zmienia
Tak bardzo chciałem kims wyjatkowym byc
W usmiechach słońca dla Ciebie żyć
Byłem jednak jak wiatr chwilowy
Na każde twe skinienie zawsze gotowy
Jak zabawkę z usmiechem do ręki brałaś
mnie
Nie patrząc na to ,że ja kocham Cie
Zraniłaś duszę serce pokrył pył
To czas zabawy dla Ciebie był
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.