Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

czasami

czasami bywamy blisko czasami sie oddalamy jak skały bezustannie odpierające uderzenia fal bezustannnie ich atakujących czasami mysle ze chciałbym byc wolny jak ptak na niebie ale potem mysle ze może by mi brakowało ciebie twojego słowa usmiechu twarzy głupich gestów problematyczbych słów błękitnych fali uderzających burty mojej łodzi tak stale stojacej na lądzie jak twoje słowa tak dokuczliwe jak niekączace sie odgłosy wbijąjacej sie piły w twarde ciagle zywe drzewo jak lasy wycinane tylko dla pieniędzy jak niewrazliwosc społeczna dla ludzi zyjących w nędzy i tylko te niebo tracące barwy zanikające powoli dające odpocząc troche ksiezycowi wznoszacemu sie powoli ,lecz smukle ponetnie tek bezosobowo uśmiechającemu sie samemu sobie kiwającemu z daleka pierwszym przybyszą nanowej ziemi ,pierwszym mazenia i cywilizacjie bezustannnie go nekąjacej i mysle ze niewiem czy jest dobrze

autor

dj.pcp

Dodano: 2007-04-05 22:13:58
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »