Czego właściwie chcesz?
Krzywdzisz me serce jak nikt,
Słowo za słowem.
Jestem zrozpaczona w mig,
Tęsknię za prawdziwym domem.
Czasem się czujesz poza kontrolą,
Ale pamiętaj, twe słowa wciąż bolą.
Jesteś niczym zła osa,
przycinasz mi szczęście, jaka jakaś
kosa.
Trzeba było się zdecydować,
Czy chcesz mnie kochać, czy uczucia
chować
I mnie męczyć.
autor
Rose_Mary
Dodano: 2006-04-12 20:17:20
Ten wiersz przeczytano 415 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.