Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Czegoś zabrakło

Zapamiętała gesty, słowa, gdy zapewniał,
że blaskiem w jego oczach była tylko ona.
Samotnością przypłaciła za pustkę po nim,
wśród wątpliwości nadal tliła się nadzieja.

Pojawił się nagle, jak ponowa przed zimą,
podczas rozmowy zabrakło słowa - wybacz.
Uwięzło w gardle. Gdy przysnął na kanapie,
ramiona, za którymi tęskniła pledem okryła.

O świcie zniknął; na ruszcie list się dopalał,
drżącą dłonią przetarła zaparowaną szybę,
w nadziei, że ujrzy na ścieżce świeże ślady.
Zabrakło też odwagi, żeby pobiec za nim.

Ryzykiem było wejście do tej samej rzeki
bez wiary, że nagły powrót jutro odmieni,
kochała go, nie znając przyczyny zniknięcia,
nie potrafiła też nazwać miłości po imieniu.

autor

_wena_

Dodano: 2016-05-17 18:31:05
Ten wiersz przeczytano 4742 razy
Oddanych głosów: 83
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (112)

_wena_ _wena_

Jagódko, ponowa to świeżo spadły śnieg, podobnie jak
on pojawił się nagle. Dziękuję za wgląd, życzę miłego
popołudnia.

Bella Jagódka Bella Jagódka

wejść w tą samą rzekę, bardzo trudna sprawa. trzeba
mieć wiele wiary, nadziei i miłości, że się uda:)

mam tylko pytanie, bo nie znam tego określenia
"ponowa" co ono znaczy?
"Pojawił się nagle, jak przed zimą ponowa,"

Pozdrawiam serdecznie:)

_wena_ _wena_

Lili Blue
Grażynko
dziękuję za wgląd do wiersza :)

graynano graynano

Pięknie, choć smutna tak miłość. Pozdrawiam Wandziu
ciebie bardzo serdecznie :)

Lili Blue Lili Blue

To chyba nie była miłość... i tak też bywa.

_wena_ _wena_

Julia Pol
Zenek 66
Ania M.
dziękuję za przeczytanie,
serdecznie Was pozdrawiam.

Ania M. Ania M.

Ścisnęło mnie mocno za serce...

Zenek 66 Zenek 66

Wenuszko dziękuję za sugestię
Pozdrawiam serdecznie

Julia Pol Julia Pol

Refleksyjnie,smutno i prawdziwie,wciąż mimo bolesnych
doświadczeń wierzymy w nawrócenie, pozdr

_wena_ _wena_

Samo życie Jutta ;)

Jutta Jutta

Są mężczyźni, którzy nie potrafią przeprosić i walczyć
o uczucia kobiety.Odchodzą bez słowa.Dobry wiersz:)

_wena_ _wena_

Halinko, ponowa to pierwszy śnieżek zwiastujący
nadejście zimy, dziękuję za przeczytanie, ciepło
pozdrawiam.

Halina53 Halina53

Trzeba szukać dla własnego spokoju...pozdrawiam
serdecznie...spójrz w ten fragment 2 strofki...
... jak przed zimą ponowa?

_wena_ _wena_

Dorotko, dobry pomysł, choć nie jest to takie proste,
uznałam, że treść płynnie się czyta i tyle. Poczekam
na natchnienie, może wtedy coś zmienię. Ciebie i
pustynne Białe słońce ciepło pozdrawiam :)

wielka niedźwiedzica wielka niedźwiedzica

Ciekawa historia na balladę. Aż się prosi o regularny
trzynastozgłoskowiec, np."Zapamiętałą gesty, słowa,
gdy zapewniał", itd.
Jak myślisz?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »