Czekać kazałeś
nieśmiało przyciągnęłam
mocniej do siebie
nie wzbraniam się
długo czekać kazałeś
na tę najważniejszą
chwilę życia
jestem twoja
ty wiesz
oczy mówią wszystko
one błyszczą jak ten brylant
oprawiony w złoto
to dla ciebie
ująłem dłoń
włożyłem
delikatnie na palec
serce zabiło
wzruszyłam się
czy tak właśnie
objawia się miłość
przychodzi z znikąd
znienacka
jak złodziej
skrada serce
znosisz drwa
rozpalasz ogień
podkładasz
czuję ciepło
przysięgasz
ufam
nie boję się
niech płonie
do ostatniego dnia
ty przy mnie
ja przy tobie
Autor Waldi
Komentarze (20)
Superancko, pozdrawiam :)
Ślicznie Waldku:) ***
Jeśli nagroda warta czekania, czas nie gra roli...
pizdrawiam
Zaręczyny, a potem miłość aż po ślub, A czasem jeszcze
dłużej...
...ty przy mnie, ja przy tobie, +
Piękny moment...i niech ona trwa wiecznie.Pozdrawiam
Jednym słowem peel się oświadczył,
podoba mi się Twój wiersz o miłości Waldku.
Miłego wieczoru życzę,
zaraz uciekam, bo sporo rzeczy w realu czeka do
zrobienia, ale może jeszcze później wpadnę.
Aż po życia kres...
Miłego popołudnia Waldi:)
piękny wiersz pełen ciepła i miłości:-)
pozdrawiam
Piękne to wyczekane☺
,, ty przy mnie ja przy tobie,, i pięknie :)
Pozdrawiam Waldi:*)
☀
zabrakło mi tam słowa "obrączkę " lub "pierścionek"
ciepłe strofy
trochę się pogubiłam najpierw ona w pierwszych
strofach potem on
i to "ująłem dłoń
włożyłem delikatnie na palec
serce zabiło" domyślam się,że chodzi
albo o pierscionek albo o obraczkę?
serdeczności:)
MIŁOŚĆ uskrzydla, miłość wzbogaca,
właśnie ona sens życiu nadaje,
potrafi pięknie je przeinaczać,
do końca życia często zostaje.
Pozdrawiamy Ciebie i Jadzię. Miłego tygodnia :)
Ciepełko bije z zakochanych serc,
waldi, czy to zamierzone, że w dwóch osobach piszesz?
jeśli nie to raczej ująłeś, włożyłeś
pozdrawiam