Czekajac na nadzieje
Po raz kolejny daje Wam do przeczytania jeden z moich starszych wierszy
Mysli me,ktore ulatuja jak nici babiego
lata
Gdy w wiosenna pogode wiatr lekki zawieje
juz nie powroca
Wiec
czekam...
Na lepszy dzien i nowa nadzieje
Ktora napelni mnie szczesciem
Przetrwam !
Pustke,ktora spala mnie od srodka
I lzy raniace me policzki bezlitosnie
Skonam...
Czekając na owa nadzieje
Jak roza bez wody nie bojac sie smierci
Juz nie
istnieje...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.