Czekająca Róża...
Ups:)Dziękuję.
Słowa, myśli, złość?!
Kocham całą sobą,
ale ta jedna jedyna ość,
tkwi miedzy mną i Tobą...
Czy zasługuję na Ciebie,
czy wystarczająco kwitnę ładnie?
Łza stoi w mym gardle,
uśmiech i twa bliskość ją wytnie?
Ona, piękna z żywiołem;
ja, marnym popiołem.
Czarownica, magię i wróżby stosuję...
Diabeł odwrócony wolność zwiastuje.
Przyjmnij mnie pod skrzydła,
niech zapanuje wieczna idylla.
Spójrz, widzisz białą różę
posypaną szczerym złotem?
To moje lustrzane odbicie,
chwyć ją w ręce o świcie,
nim zgaśnie i mrok przykryje,
czeka w ogrodzie na Ciebie.
K.C.
Komentarze (5)
Róża to ogród miłości, pielęgnowana budzi zmysły i
daje dużo radości...podrawiam
Pięknie to wyraziłaś. Rozmarzyłem się. Pozdrawiam:)
witaj, starasz sie bardzo dla wybranego, byle umiał
docenić, ładny wiersz,
pozdrawiam.
każda z nas kwitnie dla swojego wybranka, popraw
przykryje, pozdrawiam serdecznie
słoneczko.......:)