Czekanie na wiosne
To była miłość kończąca się długo
Pożar, który ogarnął wielką powierzchnię
Nie dający się ugasić
Tlący się gdzieniegdzie
Żar
Uratowałam korzenie
Szukam im schronienia(żyznej gleby)
Czekając z utęsknieniem na wiosnę...
autor
Oshin
Dodano: 2006-02-15 08:45:44
Ten wiersz przeczytano 459 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.