czerwcowina
pies szczeka, kot mruczy
a na dworze chmury przysłoniły
zieleń
nie żebym tam marudziła
wpatrując się w zachód – łykam
wciąż cholerne pastylki
i jest mi wszystko jedno
gdy szukam siebie w sobie
zamyka się krajobraz
tam pies nie szczeka nie mruczy kot
bo w cudzej przestrzeni
można zatracić się tylko w kroplach
porannej rosy
tak bardzo obcej
i tak nie mojej
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2018-06-28 14:55:58
Ten wiersz przeczytano 2489 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
ZAWSZE czytam bo warto :-) zdolna dziewczyno :-)
Eluś jejku dziękuję
Ewunia, piękny wiersz...!
Serdecznie.... wiesz... :)
dziękuję
A poszukiwanie siebie w sobie czasami wydaje się nie
mieć końca :-) Pozdrawiam :-)
Ładnie.
fajnie się tak wyłączyć z otaczającego świata i mieć
choć na chwilę wymarzony czas tylko dla siebie
Pozdrawiam Ewo :)
AB
pozdrawiam
Miło przeczytać, bardzo obrazowe :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Aniu jasne że dobrze mieć swój świat:) pozdrawiam
serdecznie
dobrze mieć swój własny świat w którym nic nie
przeszkadza.
dziękuję już wywaliłam ależ ze mnie analfabetka:)))
dziękuję kochani jeszcze raz
Dobry wiersz pozdrawiam
Pies i kot, i ja,
potrójna z myślami gra.
Pozdrawiam Ewuniu, wywal to "W" z tytułu.
Ewuś nie wszystkie Twoje wiersze są jasne dla mnie
mimo, że czytam je wielokrotnie Serdeczności Popraw
tytuł na czerwcowina Bezradność i pustka ;((