Człowiek z początku wieku
Ulegasz destylacji uczuć pierwotnych
Ulicznie cywilizowany,
Zlustrowany patriotycznie
I nic nie zostaje, bez mięsa kości
Z kostniałym, gołym, ciałem, instynktem
pawiana
Wysublimowanym słowem ubierasz swoją
golgote
Brodząc po kolana w filmowych kadrach
Odurzony cyframi, przychodami i
wydatkami
W kawałku papieru jesteś spełniony
Brodząc po kolana w świecie
wyimaginowanym,
Bilbordami przysłaniany
Nienaturalnie zdeformowanym
W kratce zamkniety, zeszytem ograniczony
Wolą innego spętany, niecierpliwie czekasz
by...
Jednej Jedynej cyfry, nie usłyszeć
Kim jesteś człowieku z początku
wieku...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.