Cztery płomienie
Tym, którzy lubią płomień świec...
Kiedy zgaśnie światło
Rozpalę dla nas cztery płomienie:
Jako pierwszy płomień
Wzniecę nadzieję,
Od nadziei zajmie się pragnienie,
Od pragnienia miłość się zapali
A czwarty płomień będzie tym,
Przy którym będziemy się kochali...
Nawet chwilowy brak prądu może przynieść ze sobą wenę ;)
autor
taki_1
Dodano: 2007-01-29 08:18:27
Ten wiersz przeczytano 490 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.