to nic jesień to piękno barwy i zmiany...a zima bielą
okryje wszelkie brudy......zimowe spacery i płomień
przy kominku..to nic ze skronie siwizna przyprószone
oczy utraciły blask i ciało zwiotczało....w sercu ten
sam ogień życia......czy warto żałować przeżytych tak
cudownych chwil....pozdrawiam
Komentarze (7)
to nic jesień to piękno barwy i zmiany...a zima bielą
okryje wszelkie brudy......zimowe spacery i płomień
przy kominku..to nic ze skronie siwizna przyprószone
oczy utraciły blask i ciało zwiotczało....w sercu ten
sam ogień życia......czy warto żałować przeżytych tak
cudownych chwil....pozdrawiam
Ciekawie, coraz bardziej przekonuję się do haiku:)
odwieczne koło pór roku w dziesięciu słowach
Ano tak bywa, lata jak okamgnienie mijają pomimo tej
wiosny w sercu.
ważne że w sercu wiosna...:)
Te kilka słów przemawia i to jak! Ukłony :)
ach ta zima na skroniach...