cztery pory życia
jest taki rozdział w życiu
co w napięciu
trzyma
zima
są też dni w miłość radosne
co w snach
wywróżą
wiosnę
jest czas gdzie młodość żyje
na bogato
słoneczne
lato
i siwe myśli w kołysance
kwiatów polnych
lesie
jesień
co łączy cztery pory
w jedno źródło życia
epitafium na szczycie
we śnie do zdobycia
autor
jarek k
Dodano: 2013-03-17 20:10:33
Ten wiersz przeczytano 776 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Bardzo dobry wiersz.
Przepiękny.
Ja rzekłabym
epitafium na szczycie
klejnot do zdobycia
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo malowniczo to ująłeś jak dla mnie.Bardzo miły
wiersz.Pozdrawiam
dziękuję za dobre słowo Roxi01.Zosiu=samosiu i komuś
widzę że starszyzna poszła spać pozdrowienia
Życie i przemijanie,zgadzam się z Zosią-samosią:)))
Pięknie opisane życie. Pozdrawiam serdecznie