Czuję się jak ptaszek...
...Bo mam Ciebie...
Jest w moim życiu człowiek...
Który swą niezwykłością...
Zachwyca mnie każdego dnia...
POzwala mi rozwinąć skrzydła...
I mogę wznieść się ponad wszystko...
Mogę szybować po całym niebie...
Czuję się jak ptaszek...
Który może frunąć w nieznane...
I podziwiać szczęście wszystkich
ludzi...
Ten owy ptaszek...
cieszy się z każdego momentu...
Podziwia fantastyczny widok...
Rozumie jak bardzo jest szczęśliwy...
Ale nie byłoby jego szczęścia...
Gdyby nie serduszko,które kocha...
I ja jestem jak ten ptaszek...
Posiadam wszystko co piękne...
Podziwiam świat...a raczej jego
piękno...
Potrafię marzyć...
Przenosić się w nieznane krainy...
A w każdej mojej myśli jesteś Ty...
W każdym miejscu...
Świat bez Ciebie nie byłby taki
uroczy...
Nie posiadałby tego czaru...
Tej magii...
Byłby szary...
Pozbawiony jakichkolwiek barw...
Przytłaczający...
Ale jesteś Ty...
I malujesz swym uśmiechem każdą
chwilę...
Nie pozwalając mi się smucić...
Bo mówisz...że mam Ciebie...
Mężczyznę dla którego jestem
wszystkim...
Jesteś w stanie oddać za mnie swe
życie...
Doceniam to...
Ale nigdy nie chcę abyś tak postąpił...
Bo nie chcę zostać nigdy sama...na
świecie...
Bez Ciebie nic nie miałoby sensu...
Więc żyj dla mnie...
Bo ja żyję dla Ciebie...
:*:*:*
Komentarze (1)
Strasznie dużo tych kropek. Sądzę, że miało to
wprowadzić czytelnika w jakiś stan zamyślenia po
każdym przeczytanym słowie jednak bardziej to, to
rozprasza.