Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

CZUWANIE




i znów demony powstały z martwych
pochodnie napiętnowały
trupioblade policzki


koty pootwierały oczy


srebrne
złote


piłki
katurlają się


iskry
nacinają papierową dżunglę


porozrzucały spojrzenia
jak dziecięce grzechotki


jak dziecięce grzechotki przewracają się
perlistym śmiechem kilku chwil
i zatrzymują
balansują jeszcze w trawie krzeseł, nóg, i ścian
i zatrzymują
jakby odnalazły centrum
wokół którego zatacza kręgi życie


dziecięce rączki pootwierane, puste
kocie grzbiety nastroszone
oleiste


jamy ustne – baseny
pełne chloru


samotny pływak język
chłoszcze zamkniętą przestrzeń kraulem


i znów demony powstały z martwych
przyniosły pączki
całe naręcza pączków


że nie mieszczą mi się w ustach
te wełniane słodkie kule


samotny pływak język
jak spowolniała, odprężona ryba
przepływa przez kolejne warstwy pysznego
miękkiego ciasta


koty zamknęły oczy
spod powiek przebija
ciepły bursztyn księżyca


zaczęło się czuwanie


demony powstały
jakby nigdy nie były martwe
jakby nigdy nie były zbyt daleko…









Dodano: 2009-11-17 23:05:19
Ten wiersz przeczytano 532 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Lolcio Lolcio

Ciekawy dla mnie jest Twój wiersz. Chociaż tak trudno
mi to wszystko w nim ogarnąć. Daję+!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »