Czwarty sen...
Pierwszy raz sniłem na oknie;
Wtedy już myslałem połprzytomnie
Drugi raz śniłem na wersalce
Wtedy już myślałem o solidnej walce
Trzeci raz o tobie śniłem
Wtedy już myślałem, że cie chwyciłem
Czwarty raz to ty śniłaś
Wtedy złapałem cie za ręke kiedy
odchodziłaś
autor
adamjuby
Dodano: 2008-02-26 21:10:57
Ten wiersz przeczytano 484 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.