Czy będzie tęsknił,gdy odejdzie?
"Żal mi każdego człowieka zmarłego,
nawet tego,
którego za życia nie poznałam mego...
któremu swych smutków i radości nie
opowiadałam.
Żal mi zmarłego,
bo jemu już nie bedzie dane zobaczyć świata
tego pięknego.
Nie bedzie już mógł spacerować z kolegą,
nie będzie juz czuł,
ani miał tego co my.
Może to i dobrze?
Czy będzie tęsknił za światem,
za swoją siostrą,
za swoim bratem?
Nie wiem tego...
Wiem tylko,
że szkoda mi będzie,
że On juz ma swój pogrzeb.
Wiem tylko,
że szkoda mi będzie,
że On już nie wróci więcej tu,
że mimo to,
iż będzie zajmował serce Twe,
nie powróci więcej...
choć wspomnienia z Nim pozostawi nasze
serce.
Będzie Nam Go brakowało.
bez względu na to jakim człowiekiem
był...
kiedyś zapragniemy,
by znów przy Nas był,
bo dopiero wtedy zdamy sobie sprawę z tego
jak wiele dla Nas znaczył.
Teraz tego nie wiemy,
sprawy z tego sobie nie zdajemy,
a gdy Go zabraknie z tęsknoty za Nim
umierać będziemy.
Jednak teraz od mysli o smierci
uciekamy,
lecz to sensu nie ma...
bo od tej myśli,
tej rzeczywistości nie da uciec się...
bo i tak przyjdzie śmierć i zabierze choćby
mnie...!
Ale czy ja tego chcę?
Oczywiście,
że nie...
lecz pomimo tego,
że kocham ten świat,
że pragnę jeszcze żyć,
marzyć...
kochać...
śnić...
gdy przyjdzie śmierć nie poradze już
nic...
Mam rodzinę,
mam przyjaciół wielu,
nie chcę odejśc,
ale może śmierć przyjdzie właśnie pierwsza
po mnie...
wtedy o Tobie u góry wspomne...
nie zapomne...
Chcę naprawić wszystko co zrobiłam źle.
Chcę odwrócić każde słowo złe,
nie chcę już dłużej żyć w zakłamaniu...
lecz w miłosierdziu i ludzi kochaniu.
Więc jeśli czytasz te słowa me...
jeśli zrobiłam coś nie tak,
coś źle...
to tak szczerze dziś przepraszam Cię...
może uda mi się przed odejściem naprawić
się??..."
Dla wszystkich, którzy odeszli już... odchodzą lub kiedyś odejdą... i dla moich przyjaciół i rodzinki... kocham Was!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.