Czy gwiazdki na niebie mrugają...
***
Pierwsza - aby dać początek wiersza.
Druga - z nieba też bezczelnie mruga.
Trzecia - blask jej się odbija w
śmieciach.
Trzy gwiazdeczki kolejno...
Czy gwiazdeczki kolejno...
napisane w ciemno...
...ŚĆ...
Znowu wyszło takie ścierwo
lecz przynajmniej wiem na pewno
że nie jestem gwiazd królewną.
*** :P
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.