Czy ja jestem jakiś inny
Czy ja jestem jakimś trollem,
Czy krasnalem w głupiej czapie.
Na żart sobie nie pozwolę,
I takowy ja nie łapię.
Można mówić mi do woli,
Że idioty zgrywam rolę.
Może to i trochę boli,
Lecz na więcej nie pozwolę.
Wygląd tylko trochę znaczy,
Tylko trochę pokazuje.
Bóg przekleństwem mnie naznaczył,
Ból cierpienia do dziś czuję.
Czy ja jestem jakiś inny,
Palcem pokazywać trzeba.
Każdy sobie bywa winny,
Bierze też kawałek nieba.
Można mówić mi od rzeczy,
Że idioty gram zasady.
Ja się Bożej trzymam pieczy,
Ona dla mnie więcej znaczy.
Czy ja jestem jakiś inny,
Palcem pokazywać trzeba.
Każdy sobie bywa winny,
Bierze też kawałek nieba.
Komentarze (6)
teraz wielu tych innych- wygodnickich manipulantów.
Pozdrawiam :)
Każdy z nas jest inny i w tym tkwi jego urok:)
Pozdrawiam,
wiersz jak zwykle w Twoim stylu Autorze:)
Mądrze
co to za pesymistyczne podejście do życia...?! - myślę
że chyba nie piszesz o sobie...
Wielu myśli podobnie jak Ty!
Wiara jest silną motywacją .Wszyscy mamy swój kawałek
nieba. Bardzo dobra refleksja. Pozdrawiam.