czy ja mogę…
chciałbym bardzo coś wyśnić sobie
tak aby stało się faktem na jawie
tylko nic mi nie chodzi po głowie
a na siłę snów sobie nie sprawię
gdyby jednak coś mi się przyśniło
a Morfeusz był dla mnie łaskawy
to mam prośbę niechby się spełniło
nie chce śnić ot tak dla zabawy
Komentarze (17)
Oj, gdyby mi się coś śniło i dlaczego wciąż nie śni.
Super wiersz.
Sny w swoim mozgu masz zakodowane,,,
objawia sie gdy bedziesz na to zaslugiwal
gdy za kims bardzo zatesknisz,,,i bedziesz go wolal
przez pezstworza,,,
dobry refleksyjny wiersz.
przeczytalam wiersz,oczywiscie opinia pozytywna,taki
rozjasniajacy umysl,wszytsko jasne,mam nadzieje ze
spelni sie prosba:)ale czytalam tez opinie skaut
napisal ze zycie jest zbyt krotkie i nie warto zyc dla
zabawy...zastanowily mnie te slowa wiesz?nie
zgodzilabym sie z nimi...wlasnie o to chodzi,zbyt
wiele sobie odbieramy w imie schematow i pojecia jak
zycie powinno wygladac,zbyt wiele nakazow i ograniczen
by zyc nie tak jak sie chce lecz jak
wypada,zabawa?tego wlasnie nam brakuje...radosci!
Życie jest zbyt krótkie,żeby je marnować.Pozdrawiam
Ja Ci pozwalam, a co na to Morfeusz...:)
chcesz czy nie chcesz, ale słowem to pięknie się
bawisz.
nie znam na tyle Morfeusza, by mu zaufać, lecz z tymi
mitologicznymi bożkami trzeba uważać... potrafią być
przekorne... a jak przyśnisz się sobie jako polityk?
jak nam w oczy spojrzysz? będziesz pisał raporty z
sejmu? - sorry, fantazja mnie poniosła... to wszak
Twój wiersz - świetny, ciepły i z dystansem, i...
nutką humoru...
Nie przywiązuję wprawdzie dużej uwagi do snów, gdyż na
krótko zasypiam i szybko wstaję, snów nie miewam (a
jak są to bardzo rzadko). Ach, ale gdybym np. wyśniła
taką wygraną w totolotka i stałoby się jawą
to...wiadomo - pełna radość :).
Marzenie o pięknym spełnionym śnie,no,no też tak bym
chciała tylko że te sny chyba nie dla mnie a Tobie
życzę by nie były to sny niespełnione,te dobre sny.
tylko sny ?dziękuję bardzo, jak już się śnią niech
przybiorą jakąś konkretną postać:)Zabawny wiersz
podoba mi sie -
pewnie ze mozesz a nawet potrzeba wzywa -
snic i marzyc to dotkac koniuszkiem palcow
przedsionkow nieba - za pozwoleniem Mprfeusza czy tez
nie
- pozdro +
Ha, ha, każdy by chciał! Ale do kogo kieruje się takie
prośby?
...oj też bym chciała aby niektóre sny podkreślam
niektóre się spełniały, ale czytając tak sobie myślę,
że czy spełnienie tych "pięknych" snów ode mnie nie
zależy? Muszę chyba zabrać się za ich spełnianie na
jawie:)))
Tak, jeżeli sny mają być nijakie, to po co śnić?Po co
przez życie iść byle jak, skoro można pracować na jego
treść piękną.Wiersz ciepły, niby prosty, a jednak ma
ukryty głęboki sens.
Ciekawa treść ukazana w przewrotnej miniaturce.