pytasz czemu…
staję się sentymentalny
mniej skłonny do marzeń
ja chcę w sposób niebanalny
przywołać okruchy zdarzeń
z minionych lat obrazy
słowa dawnych piosenek
złoty piasek na plaży
miły gwar kawiarenek
płyty kupione w kiosku
skąpane świty w rosach
nie masz piegów na nosku
ja mam srebro we włosach
te i inne wspomnienia
niesione na życia fali
godne są przypomnienia
jak ci co mnie kochali
teraz już wiesz dlaczego
smutek jest na mej twarzy
a trauma bierze się z tego
że nic się już nie wydarzy
Komentarze (19)
...wspomnienia piękne być mogą ale nie wiemy co zdarzy
się jutro i może pojutrze będą jeszcze piękniejsze
wspomnienia, tego życzę!
Tak jak wiekszosc nie zgadzam sie z ta koncowa
trauma...mam nadzieje,ze to tylko chwilowy dolek...a
wiersz bardzo ladny pozdrawiam
Dlaczego tak pesymistycznie. Zawsze może się coś
wydarzyć, trzeba tylko marzyć. To nic że szron na
głowie, skoro orkiestra gra, to bal nadal trwa.
Wiadomo, że nie wróci dawne takie samo,ale zawsze
wiosna nowe niesie. Ładny wiersz wzrusza, bo nieraz
przygnębiają wspomnienia nie zamknięte.
Ładnie opisujesz wspomnienia, smutno ale ładnie.
Pozdrawiam
I ja tak myślałem że w zasadzie już wszystko co mogło
się wydarzyć mam poza sobą-niestety nie..nowego
przybywa cały czas równo choć nie takie co cieszy,ale
zawsze nowe,a to wygląda brachu że nas problemy
kochają-jakoś coś wspólnego mamy i wypada nam już nic
więcej pytać,a wspominać też lubię..temat i wiersz
super..powodzenia
nie podobny co Ciebie ten smutek
Świadomość, że to co było nie wróci już przytłacza...
i stąd pesymistyczne zakończenie wiersza. Jednak nowe
może także być piękne.
bardzo mnie ujął tak temat wiersza, jak jego
dopracowane wykonanie... wszystko płynie, choć do
tyłu, wspomnieniami, jak brzmienie starej, lecz
ukochanej płyty, do której z rzewnością i sentymentem
powracamy... cóż, życie jednak prze dalej, może coś
przyniesie? pozdrawiam... z nostalgią
Mam nadzieję, że to tylko taka wiosenna depresja, bo
przecież- życie jest pełne niespodzianek i każdy nowy
dzień jest cudem dla którego warto żyć, a dobre myśli
przywołują dobre zdarzenia...
Sliczny wiersz. Podoba mi sie.
na marzenia zawsze jest czas , nawet gdy szron we
włosach srebrem przysypał nas :)
Wspomnienia piękna rzecz, ale dopóki się żyje wiele
się może wydarzyć.
przebrnołeś przez wspomienia w iście mistrzowski styl,
super. Pozdrawiam
Wspomnienia piękne, a nadzieja na to, że jeszcze coś
się wydarzy powinna jednak być.