Czy jest coś
Pośród wielu słów szukając przekonań
malować subtelnie - choć niemożliwe
Szepcząc cichutko - wyrzuć lub zachowaj
w staraniach pragnę jakoś najwrażliwiej
Odwagę znajduję jedynie wierszem
Chowam się za nimi bo tak jest
najprościej
Czy to ostatnie słowa czy też pierwsze
Czuję się jakby na spróchniałym moście
Z kolejnym słowem stąpam delikatnie
Chociaż pobiec pragnę by mieć za sobą
Wielki strach o wszystko że się zerwie i
spadnę
Tak często dalecy chociaż bywasz obok
Czy mi do Ciebie blisko czy daleko
Gdzie zapatrzone oczy kiedy nie widzę
Co skrywają gdy zakrywasz powieką
Tym bardziej nie wiem co przyniesie
tydzień
Pośród niewiadomych świadomość błądzi
Nie sposób planować po omacku przyszłość
Jestem niewinny czy ty też tak sądzisz
Czy dusisz w sobie jednak złość - gdy jest
coś
Komentarze (42)
Norbercie dawno i ja nie byłem taki niepewny jak teraz
. Wiele się dzieje rzeczy których nie potrafię zmienić
Dziękuję za odwiedziny i komentarz pozdrawiam Cię
bardzo serdecznie
Bardzo lubię czytać wiersze z pewną niewiadomą.
W Twoim bohater wiersza nie jest pewny miłości
z drugiej strony. Wszystko bardzo ładnie zobrazowane.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego weekendu :)
waldi1 świetny komentarz ;)
Pozdrowionka
u mnie wszystko jest jak na dłoni ja podążam za czasem
a on udaje... że mnie goni ...
wandaw dziękuję miło mi i pozdrawiam ;)
Wymowny wiersz. Szczerość najważniejsza :)
Pozdrawiam serdecznie :)
ElaK ślicznie dziękuję za komentarz i odwiedziny
pozdrawiam Cię bardzo serdecznie ;)
Niech by ta miłość przestała się wreszcie chować za
słowem i spojrzała w Twoje oczy z wzajemnością, czego
Ci życzę :) Wiersz piękny, oczywiście :)
Miłego dnia :)
Sari dzisiaj zobaczyłem ;) Dziękuję Małolatko ;))
Młody gratuluję zielonej sztachetki ;-))) postaraj się
szybciutko o drugą ;-)))) dla czterech liter wygodniej
;-)))))
Pozdrawiam środowo :-))))
Kaziu cieszę się i dziękuję za odwiedziny i komentarz
pozdrawiam serdecznie ;)
TOM.ashu sprawiłe mi wielką radość
swoim komentarzem ;)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ;)
budleja dziękuję ;)
Gdy zerkam w oczy lustra zamglone
W nich zarys wstydu lekkim szkicem
A powieki kurtyn nieśmiałym tonem
Nie do końca prawdziwe to co widzę
Bravissimo Arturro, poezja;)
Szczerość w związku jest bardzo ważna,
ładny, nietuzinkowy wiersz, pozdrawiam serdecznie.