Czy kiedyś to zrozumiem?
Byłyśmy jak kwiaty z jednego ogrodu.*
Ta sama gleba, splecione korzenie.
Choć czasem zasłaniałyśmy sobie niebo,
to zawsze razem pokonywałyśmy burze.
Do Ciebie zmierzch przyszedł wcześniej.
Patrzyłam, jak więdniesz i więdłam z
tobą.
Nie umiałam choroby podzielić na pół.
Nie mogłam cierpienia ci odjąć.
Odeszłaś z gniewem i złością
odwracając się ode mnie.
Zamiast twarzy pamiętam twoje plecy
i gorzkie powracające echem słowa.
Odtąd barwy sczerniały, a ja dni łzami
podlewam w ogrodzie, którego już nie ma.
Może wrócisz kroplą deszczu,
wiatrem, co kołysze drzewa.
Liściem przyklejonym do szyby
zajrzysz w moje okno,
by powiedzieć mi — przepraszam
i uciszyć mrok, który we mnie krzyczy
— dlaczego Siostro, dlaczego?
* Siostry to różne kwiaty z tego samego
ogrodu — sentencja nieznanego autora.
Jak usprawiedliwić chorych, niesprawnych, którzy ranią swoich bliskich, opiekunów niosących im pomoc?
Komentarze (54)
...bardzo boli ale miejmy nadzieję że kiedyś
minie...pozdrawiam
Wypowiedź szcera do bólu Ale tak w życiu bywa . Ten
sam pień a różne charaktery. Cieplutko pozdrawiam
Zygmunt.
No niestety, bywa i tak :(
Miłego wieczoru.
Sama choroba wywołuje w człowieku agresję,bo człowiek
chory czuje się niepotrzebny,niezdolny nieraz do
żadnej pracy itd...choroba zmienia człowieka...smutny
wiersz ale cóż ,bywa i tak w życiu jak
piszesz...pozdrawiam ciepło.
Bardzo smutny, poruszający wiersz.
Dobrej, spokojnej nocy Halszko:))
Pisanie o bardzo ciężkich życiowych chwilach bardzo
pomaga. Zostaje wielki bolesny ciężar, który musimy
nosić. Duże emocje przedstawione nam w niezmiernie
poetyckiej formie. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękuję kolejnym Gościom za obecność pod moim
wierszem :)
Bardzo osobisty smutny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Czytając ten smutny wiersz, mam łzy w oczach,
szczególnie, że moja młodsza siostra jest ciężko chora
a jej życie wisi na włosku.
Halszko, ślę pozdrowienia i serdeczności.
Trudny temat ujęty w poezje...szacunek
Wiersz pelen smutku i bol.. trudno komentowac takue
wiersze. Milego wieczoru Halszko ❤
Przejmujacy wiersz w czarnej odsłonie, takie wiersze
bolą, pozdrawiam i przytulam;)
Bardzo przejmujący i piękny wiersz. Myślę, że na na
niektóre pytania nie ma.odpoqiedzi, zresztą to chyba
nie egzamin, każdy musi przejść swoje, to, co mu
pisane, niestety...
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękuję wszystkim za pochylenie się nad moim
wierszem i ciepłe słowa wsparcia.
Myślałam, że takie historie są tylko w książkach, w
filmach.
Nie sądziłam, że stanie się to moim życiowym
doświadczeniem.
Nie chcę użalać nad sobą nad sobą, ale chciałabym
znaleźć odpowiedź na pytanie - dlaczego nie zdałam
tego egzaminu z życia?
Gdzie popełniłam błąd?
Krzemanko, śliczne dzięki za wychwycenie literówki :)
Piękny i poruszający wiersz. Nie spotkałam się z taką
sytuacją, ale słyszałam o podobnej między braćmi. To
bardzo przykre, trzeba wybaczyć i tłumaczyć to
chorobą.
Współczuję i pozdrawiam :)