Czy nie widzisz?
wiersz napisałam jakieś 6 lat temu...
Czy nie widzisz, że jestem w potrzasku,
że ni odejść, ni uciec nie mogę.
Każdej nocy, za dnia i o brzasku
o sen błagam, wciąż pytam o drogę.
Czy nie widzisz, że uczuć się lękam,
że już wiarę straciłam, nadzieję,
że z bólu wciąż wyję i jękam
potargana przez życia zawieje.
Czy nie widzisz, że żyję z dnia na
dzień;
nic innego mi już nie zostało.
Przyszłość umiera, przeszłość to cień
- taki los czeka, gdy się nie kochało.
Czy nie widzisz, że nie mam już siły,
ale nie chcę też odejść w niepamięć.
Ciemne myśli mój umysł spowiły,
moje życie to burza i zamieć.
co ja wtedy wiedziałam o życiu, co za ironia...!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.