Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

CZY TO BYŁOBY MOŻLIWE?

Wielki smutek mnie ogarnął,
Kiedy idąc ścieżką w lesie,
Nagle wilka zobaczyłem,
Jak babunie w zębach niesie.
Czy to byłoby możliwe,
Czy nadejdzie taka chwilka,
Kiedy wilk już nie poniesie,
A poniosą wreszcie wilka?

Ciągle szukam odpowiedzi
Na dręczące mnie pytanie: -
Ile farbowanych lisów
„oko w oko” z prawdą stanie?
Czy to byłoby możliwe,
Czy nadejdzie taki czas,
Kiedy deszcz najczystszej prawdy
Spłucze wszystkie farby z nas?

Zgraja osłów mnie napadła,
Bo nie chciałem iść w szeregu
I choć dzielnie się broniłem,
„Siła złego na jednego”.
Czy to byłoby możliwe,
Czy nadejdzie taka chwila,
Kiedy ktoś tym osłom wreszcie,
Da publicznie w ryja.

Na okładce piękna pani
Wyobraźnię prowokuje,
Ciągle szukam takiej samej,
Nikt mi do niej nie pasuje.
Czy to byłoby możliwe,
Czy nadejdzie taki czas,
Kiedy panią z tej okładki,
Spotkam w życiu chociaż raz.

autor

KapRysiek

Dodano: 2006-01-14 01:24:54
Ten wiersz przeczytano 460 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »