Czy to jest jeszcze miłość?
Dedykuję tym, którym się czasem nie układa.
Na skraju snu, u kresu marzeń,
gdzie Twoja twarz znów się ukaże;
staniesz przede mną - jak przed laty -
dotkniemy swych dłoni, a kwiaty
zakwitną kolorami tęczy.
W połowie niebiańskiej poręczy,
zejdą się usta i spojrzenia -
- było tak kiedyś, lecz to się zmienia.
Gdzie miłość ta pierwsza, tak świeża?
Umknęła? Nikomu jej nie żal?
Choć żyła - miłość - to umarła;
z resztek miłości pycha odarła.
Pozdrawiam!
autor
PiF PaF
Dodano: 2005-12-15 01:18:42
Ten wiersz przeczytano 450 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.