Czy to niebo płacze?
Jasny błękit znikł,
panuje szarość.
Kłęby deszczowych chmurzysk nad nami
i tysiące kropelek sączy się .. ku
ziemi.
Czy to niebo płacze?
Ociera łzy rodzina.
Ogląda zdjęcia, wspomina.
Wciąż przypominając sobie
Ciebie jako siostrę, mamusię i ciocię.
Łez powstymać nie mogę wcale,
serce moje przecież małe,
ból ogromny w sobie dusi,
o miłości do Ciebie opowiedzieć musi.
Na to wszystko patrzy niebo,
gorycz ocierając z serca mojego.
Krople w strumienie przybrane,
z nieba sączą się jakby ofiarowane?
Czy to niebo płacze?
"Czas i śmierć nigdy się uprosić nie dadzą"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.