Czy to tylko był sen?
Świt przerywa często najpiękniejsze sny o nim./Stanisław Jerzy Lec
Sen otulał już wszystko w koło
W tym także moje niebieskie oczy
Wtedy On przyszedł do mnie
Tej mroźnej pamiętnej nocy
Przybył wraz z gronem aniołów
Wyszedł z pierwszego ich szeregu
Mając na sobie jedwabistą koszulę
Połyskująca jaśniej od barw śniegu
Chciał pocieszyć mnie w mym bólu
Wysuszyć wylane nie na darmo łzy
Przytulił po ojcowsku i z miłością rzekł
-Niech nigdy nie brakuje Ci wiary i sił
Zwracałem uwagę na każdy jego gest
Na każde spojrzenie, na wszystko
I pragnąłem mocno by On już został
Na zawsze przy mnie tak blisko
Nagle wszystko zaczęło się rozmywać
Lecz jestem pewien, że nie opuścił mnie
Teraz już tylko mogę rozmyślać
Czy to było na jawie, czy może we śnie?
Komentarze (8)
Piękny wzruszający wiersz...
wzruszająco..Łezka mi się w oku zakręciła... Ponadto
wiersz w ciekawy sposób napisany.. prosto i na temat.
pozdrawiam
Sen czy jawa? Maszerujmy do swych marzen z
podniesionym czolem i spelniajmy je. Piekny wiersz!
Piekny wiersz. Z przyjemnościa go przeczytałam
Jest jeden z nich co stróżuje i na jawie i we śnie.
Jesli " zycie jest snem" to sen jest
refleksja..
Na jawie czy we śnie ojcowską ręką będzie zawsze
prowadził Cię.Wzruszający wiersz i piękne słowa.
Mądre rozmyślania tez tak czasem mam nie wiem czy to
był sen czy jawa.