Czy warto walczyć
CZY WARTO WALCZYĆ????
Nowy dzień. Tak samo pusty jak ostatnie
trzy.
Chwile spędzone bez miłości i bliskiej
osoby są szare i bezsensu.
Człowiek nie chce ich nawet pamiętać.
W jego głowie nie ma miejsca na zapisanie
straconego dla niego czasu.
Najgorsze jest to że to nie jest proste do
zrobienia.
Myśli bez względu na to czy tego chce czy
nie.
Zapamiętuje choć próbuje wyrzucić to ze
swojej głowy.
To przychodzi samo.
Im bardziej chce o tym zapomnieć tym więcej
się tego zbiera.
Smutek i ból nie pozwalają o sobie
zapomnieć.
Wręcz przeciwnie.
Za każdym razem przychodzą z podwojoną
siłą.
Czerpią energie z krzywdy jakiej
doświadczasz.
Zmuszają do poddania.
Czas staje w miejscu, myśli coraz więcej i
zero rozwiązania.
Człowiek jest bezradny.
Zamyka się na otaczający go świat.
Pragnie zostać sam.
Nie oczekuje i nie chce od nikogo
pomocy.
Walczy.
Walczy z głupimi myślami i
rozwiązaniami.
W jego głowię rodzą się najgłupsze i
bezsensowne pomysły.
Zatraca się i myśli o najgorszym.
Wie że nikt mu nie może pomóc.
Powoli się poddaje.
Nadzieja na lepsze jutro odchodzi.
Próbuje walczyć resztkami sił, które mu
jeszcze zostały.
?Niestety?
?Nadchodzi koniec?
i
?PRZEGRYWA?
Komentarze (3)
nie zaprzeczam i mądre słowa:)
Również pozdrawiam.
W życiu nie zawsze wszystko jest tak jakbyśmy chcieli,
smutek i ból też czasem towarzyszą człowiekowi.. ale
jak to powiedział Czesław Miłosz "Jest taka
cierpienia granica, za którą sie uśmiech pogodny
zaczyna" .. a walczyć trzeba do końca, bo kto walczy
może wygrać, a kto nie walczy już przegrał..
Pozdrawiam :)
Smutne literki...