Czym jest dla ciebie?...
A ona biegła rozkochana
w swych tęsknot szale owinięta
miłość ją blaskiem rozświetlała
jak cud natury prawie święta
skrzydła uczucia niosły wysoko
stopami ziemi nie dotykała
świat się wydawał radośniejszy
piękny bezpieczny doskonały
z marzeń utkana postać chłopca
pod starym dębem znów czekała
ona z czułością serce niosła
on jej serce na zimno złamał
straciła wiarę w szczerość ludzi
gorycz osiadła na młodych ustach
dla jednych miłość to sens życia
dla innych... ot zabawa pusta...
Komentarze (55)
Witam Aniu,
Już czytałem wcześniej i nie zareagowałem? Dziwne.
Dobrze, że wróciłem. Ślicznie opisane (tutaj niestety
niespełnione) pragnienie miłość, marzenie o niej,
gotowość.
Wiersz na duży plus.
Serdecznie pozdrawiam Aniu :)
Bardzo trafna puenta :)
Piękna puenta, jakże prawdziwa.
Pozdrawiam:-)
W przystępny sposób ukazałaś podejście do miłości.
Zdarza się, że uczucie jest totalnie chybione i wtedy,
choć to niełatwe - trzeba się jak najszybciej wycofać.
Miłość potrzebuje czasu i wielu prób.
Pozdrawiam :)
Ach to serce...:)
Miłość uskrzydla ale potrafi też te skrzydła
podciąć...
Z uczuciami nie ma żartów, osoba zraniona długo
cierpi.
Aniu, Aniu jak Ty umiesz trafiać do naszych serc :)
Serdeczności :)
Czyżby to były tylko gusta?
Nieszczera miłość potrafi zrujnować życie.
Pozdrawiam :)
Bardzo życiowa, zatrzymująca refleksja. Pozdrawiam
serdecznie:)
Ciekawa refleksja i jakże życiowa?
sari, czasami miłość nie wybiera, lub mylimy o niej
pojęcia urok spada jak kruk z wysoka, aby oznajmić, że
kogoś się kocha a tak napraw to było zauroczenie:(
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Niestety, ale właśnie tak, to często bywa...zarazem
zabierając w nia wiarę.
Miłego wieczoru sari
piękna i smutna prawda Sari ...
Smutna prawda.
Cóż za rzewna ballada? Tak bez pazurków? Aż dziwne,
ale na plus:)
Z tym zakochiwaniem to trzeba bardzo ostrożnie...
Pozdrowionka.