Czyn nie podlegający karze
jesteś w moim ogrodzie fantazji
przecież z twojego powstałam
cząstką utkwiłeś z kości
nie pozbędę się
bo brakiem się stanę
bez ciebie
On nie pytał mnie
czy chcę kawałek ciebie
mam więc jego zgodę
po to wyjął
i włożył w drugie
by całość tworzyło
a ty to sobie możesz roić
przeszkadzam ci
to mnie zastrzel
dla pewności
autor
@Najka@
Dodano: 2020-05-09 11:16:36
Ten wiersz przeczytano 3047 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Zaskakujący dziś wiersz pisnełaś Najeczko... muszę go
przemyśleć... pozdrawiam ciepło
Dał Ciebie kawałek i dał dekalog - nie zabijaj-
pozdrawiam:-)
Witaj.
Ciekawy przekaz wiersza,, podoba się,
Pozdrawiam Najko.:)
Kobiet nie wolno zastrzelić. Są łaskawe jak sarny.
Adam by tego nigdy nie zrobił. Pozdrawiam.
Też tak myślę jak Janusz Krzysztof ...
Ciekawie.
"to mnie zastrzel dla pewności" - Adamowi spodobała
się Ewa, więc dlaczego miałby ją zastrzelić?
Pozdrawiam.
zawsze warto zabić, dla pewności dobić, bo jak
przeżyje, może zaszkodzić
Pozdrawiam serdecznie