No właśnie - który to Ernest tu bohaterem?...
Czyli coś się zaczęło i fermentuje. A...
Fajna bajeczka pisana lekkim piórem
Owszem przemawia, tylko w ostatnim wersie...
Przeczytałem u Ciebie z wielką przyjemnością...
Ależ wiosennie się zrobiło! Pozdrawiam...
omdlenie to nie trup ale trupa może czuć...