Dar losu
kocham Cię
Soptkałam Ciebie
A ty spotkałeś mnie
Czy to przypadek że kochamy sie?
A moze jednak ironia losu ze spotykając się
tracimy rozum
Więc kochamy się jak dwa aniołki,
będąc daleko zamieramy z tęsknoty
To chyba los wtrącił w to nos, ze miłość
zabrzmiała i szybko zagrała
A jednak ten los zamieszał stokroć,
że nasze złe chwile zamienił w motyle
Tak dziekuje Ci o losie za ten dar w tym
wielkim chaosie.
dla mojego misiaka kochanego od twojego skarba
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.