Das Gebet des Herrn
on był prawie nie widoczny, kiedy inni
chłopcy
grali w piłkę i zdobywali bramki siedział
cichutko
i czytał książkę w kąciku - raczej
spokojny
i bardzo nieśmiały
Vater unser im Himmel...
nawet go specjalnie nie lubiłam, ale w
końcu
nadszedł zmierzch i usiedliśmy razem
nad potokiem - kiedy pojawiły się
pierwsze
gwiazdy na niebie, nie miałam
wątpliwości,
że to on zapala je dla mnie
...geheiligt werde dein Name...
któregoś dnia zostanę cesarzem, mówił
i oczy mu błyszczały, wtedy uczynię cię
moją cesarzową - a jeśli nie będę
chciała?
- pytałam przekornie
...dein Reich komme...
wtedy wezmę cię siłą, a potem
zabiję - mówił, a ja byłam pewna,
że dostanie czego chce
... dein Wille geschehe...
tej nocy błąkaliśmy się po drogach
mlecznych, nadszedł jednak świt i
zgasił gwiazdy - te wszystkie nasze
chwile uniesień
...wie in Himmel so auch auf Erden,
unser tägliches Brot gibt uns Heute...
następnego dnia zniknął, a ja
przez całe lata doszukiwałam się jego
cienia
w oczach tych wszystkich mężczyzn,
nim gazety zaczęły się o nim rozpisywać
...und vergibt uns unsere Schuld
wie auch wir vergeben unsern
Schuldigern...
nigdy nie został cesarzem, bywał
premierem
- prezydentem, został wybrany legalnie w
demokratycznych wyborach a teraz
opozycja
...und führe uns nicht in Versuchung
sondern erlöse uns von dem Bösen...
zarzuca mu ograniczanie wolności
prasy, prześladowania religijne,
w zeszłym tygodniu krwawo stłumił
demonstrację związków zawodowych
Denn dein ist das Reich und die Kraft
und die Herrlichkeit in Ewigkeit
Komentarze (10)
Pozwolė sobie za Komnen
dla mnie fajnie płynie do tego momentu
"nim gazety zaczęły się o nim rozpisywać", potem jest
zbyt publicystycznie, to jak notka biograficzna;
wstawki niemieckie są okej - dopowiadają to i owo;
Uważam, że jest bardzo dobry. Wprawki w j. niemieckim
może i kogoś sugerują (kogo to razi?!), ale sam wiersz
można, i chyba taki był Twój zamysł, bardziej
uniwersalnie... Takich "osobowości" historia wymienia
litanie. Do mnie przemawia siłą pomysłu - udane, acz
(dla niektórych) niekonwencjonalne dzieło. Nie
przejmuj się...
owszem. To bardziej proza niż poezja. Błędy
stylistyczne i ortograficzne. Interpunkcja totalna
klapa. Wiersz - tekst - nic specjalnego . Pomysł może
i jest. Ale jak ktoś nie zna niemiecki to język może
sobie połamać czytając to. Moim zdaniem wymaga dużego
dopracowania.
Ich bin keine Pole, keine Deutsch....i mam taka wolę
by wiersz czytać i zrozumieć niż jak skrupulant
dzielić włos na czworo!Ja odbieram go jak walkę ze
zmorą,( nota bene: kontrapunkt i poznaniak widać pod
emocjonalną presją mają trudności z polską składnią i
ekspresją)wiersz.. per analogiam ; Adolf
Austriak i miłość do siostrzenicy... + Braun Ewa...
może to moje złudzenie i moja krewa?
O jessssssssu....co za ludzie, zamiast skupić się na
treści wiersza i formie( swietnej moim zdaniem)
roztrząsają czy po niemiecku to dobrze czy żle. Nie
znam niemieckiego i wcale mi to nie przeszkodziło
zachwycić się wierszem. Wyróżnia się w "tłumie"
jak juz piszesz po niemiecku to pisz poprawnie Wille 2
ll wystarcza, i chyba geschehe? unser täglich Brot,
Brot jest das, wiec jak täglicher? czyzby der? unsere
Schuld! bitte!!! die Schuld aber was ist
Schulde?????jest cos jak SchuldeN ale to inna klasa:)
a wiersz calkiem calkiem.
mądrych ludzi nic nie trudzi ale Ciebie widać autorko
jak pisze mój przedmówca pisanie po polsku raczej za
bardzo Tobie nie wychodzi
Ta... super... bo zatrudne, byś "ojcze nasz" po
niemiecku wplecione wiersz skapował...
Faktycznie, to wymaga niesamwitych zdolności...
Ech, ludziska...
jest to polskie forum i tylko w tym języku oczekujemy
utworów tak aby każdy mógł zrozumieć treść a nikt nie
ma obowiązku znać język niemiecki droga autorko