DEBETOWE SZCZĘŚCIE
Debetowe szczęście
Znów zablokowali mi
komórkę……….
….bo znów mam trochę pod górkę.
I nie ma już paliwa w baku,
Rower się nada przy kasy braku.
Buty przemokły bo padał deszcz,
Może po wypłacie naprawi je szewc?
Z malutkich nosków leci katar,
Cholera!! Za pół miesiąca wypłata!!!
Schowam komórę w dziurę,
I na rowerze jak na ogierze,
Buty suche pedałują w pluchę,
Całuje ukochane noski zasmarkane,
Czuję się jak w niebie, a na koncie
debet!
...to o większości z nas..
autor
ROZTRZEPANA
Dodano: 2005-02-04 00:03:18
Ten wiersz przeczytano 613 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.