Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Demony

Zaszkielna cisza, atramentowa
napawa grozą. Idzie listopad.
Z nor wypełzają sine gargulce,
mnożą się w stada, pęcznieją w oczach.

Kościste szpony sunąc nad miastem,
lecą na oślep, są tuż przy oknie -
zaraz pochwycą – wolę nie patrzeć
i głowę chowam w szpitalnej kołdrze.

A w dole Kielce złotem utkane
inne upiory kryją po kątach,
gdy wypełzają, nasza bezradność,
wiesza na szybie sperlone krople.

Dodano: 2016-11-14 11:57:42
Ten wiersz przeczytano 1580 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Refleksyjny Tematyka O brzydocie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (30)

karmarg karmarg

aż przeszedł dreszcz tak obrazowo te demony
przedstawiłaś...
pozdrawiam życząc zdrowia:-)

Kropla47 Kropla47

Życzę zdrowia Celinko...dobry wiersz:)

Ewa Złocień Ewa Złocień

Bardzo obrazowy, wizja faktycznie zatrzymująca.
Pozdrawiam :)

AMOR1988 AMOR1988

interesujące, z ciekawym przekazem.

anna anna

masz wyostrzoną wyobraźnię i choć to wiersz o
brzydobie- jak dla mnie jest piękny!

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Ja leżałam na nowej sali w szpitalu a ona miała bardzo
duże okna. Te chmury autentycznie prawie na napierały
na szyby i wyglądały upiornie. miałam tez okazję
zobaczyć miasto w złotej odsłonie. pobyty w szpitalu
wzbogacają moja wyobraźnię. Mieszkam na wsi i nie znam
miasta w nocnej odsłonie.

Pan Ćma Pan Ćma

Ciekawa wizja, lubię gargulce. Plusik:)

Ewa Kosim Ewa Kosim

lubię takie wiersze:) serdeczności Celinko

Maria Sikorska Maria Sikorska

szczególnie w chorobie demony napastują, molestują i
należałoby coś z nimi zrobić...
pozdrawiam :)

krzemanka krzemanka

:) Jeszcze raz pozdrawiam.

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Aniu myślałam czy nie lepiej tak napisać jak Ty ale
chyba forma słabsza, bo odpuściłam. Dzięki,
poprawiłam:)

Damahiel Damahiel

i jest aż tak źle.

graynano graynano

Ładny wiersz, listopadowe dni są ponure więc budzą się
lęki. Pozdrawiam i życzę promieni słońca :)

krzemanka krzemanka

Dobrze oddany ponury nastrój listopada. Zastanawiam
się, czy nie lepiej od:
"A w dole Kielce złotem utkane
inne upiory skrywa po kątach,"
brzmiałoby
"A w dole Kielce złotem utkane
inne upiory kryją po kątach,"?
Ale autorka najlepiej wie, jak ma wyglądać jej wiersz.
Pozdrawiam:)

Nel-ka Nel-ka

Listopadw każdym wzbudza jakieś lęki, ładny chociaż
smutny wiersz.../ chyba literówka w tytule/

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »