depresja
chciałabym
krzyknąć
zaczekaj
nie zostawiaj mnie
tutaj- w mojej
chorej głowie
pełnej demonów
niepokoju
śmierci
chciałabym
zasnąć
w twych oczach
pod powiekami
za źrenicami
w duszy
przepełnionej słońcem
bezpieczeństwem
życiem
chciałabym lecz
odchodzisz
autor
Dusza Niespokojna
Dodano: 2011-03-27 01:53:34
Ten wiersz przeczytano 760 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
cóż mogę napisać :( tylko przytulić mogę ....
podoba mi się Twój wiersz, bardzo sugestywny
nawet w tej samotności widzę iskierkę nadziei ...to
ten krzyk ...pisz ...pomaga ...pozdrawiam ciepło
Niemy krzyk, prośba, błaganie do ukochanej? ....
wiersz smutny i ładny