Depresja
Czasami tak po prostu
w progi me przychodzi
zagląda w zakamarki
i szybko nie odchodzi
Zamykam się wtedy
w autystycznym świecie...
Nie ma w nim kolorów
miejsca dla nikogo
jestem z nią jedynie
jak z wrogiem oko w oko
albo z przyjacielem
bez słów, tłumaczenia
bez radości, wyrzutów
bez skrupułów cienia
przychodzi gdy smutno
jest niczym poezja
nieraz opisana
moja depresja.
Chyba każdy z nas zaznał tego uczucia...
autor
Atena_
Dodano: 2005-04-29 11:58:38
Ten wiersz przeczytano 519 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.