Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Deszcz

Dla Pana mojego cierpienia i moich radości, dla tego, który nigdy nie zapomniał mojego imienia...

Na ulicy pusto
Mrok jak czarna suknia
snuje się po ulicy

A wesoła orkiestra gra...
Delikatnie puka do okien
Lekko potrąca parapet
Tańczy walca z wiatrem
który budzi srebrzyste liście

Dziewczyna wyszła na ulicę
Chce dotknąć małej iskierki
Lecz ona rozpływa się
w cieple jej rąk

Delikatnie obmywa
zmęczone palce
utkane z jedwabiu

Pragnie obudzić
uśpione serce
Trzęsie nim jakby
należało do niej

Idzie dalej
Krople deszczu wtapiają się w
zamarłe łzy oczu
Chcą by poczuła wstyd
budzący się w niej z jedną chwilą milczenia
Zaglądają w każdy kąt
jej cierpienia

Odzwierciedlają uczucia ludzkie
kłębiące się w niej za długo

Te lustra tworzą kałużę
W kałuży jeden obraz
Jedna dziura samotności
Ona wciąga ją do swego wnętrza
i rani potwornie

Dziurawa parasolka
nie pobiegła szukać ratunku
Szczęśliwa potrącana podmuchem
nadsłuchuje…
A wesoła orkiestra dalej tańczy walca…

autor

Biała łza

Dodano: 2007-06-13 08:53:18
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »