Deszcz na Bródnie
Na Bródnie padał deszcz.
Pomagał myć granity
i cmentarz wzdłuż i wszerz
przez deszcz został obmyty.
Mokły białe aniołki
na grobach przycupnięte,
a czarne parasolki
w Święto były rozpięte.
Ten deszcz oczyszczającym
nawet się ludziom zdawał.
Kraj stał się znów myślącym
i czytał i przystawał.
I pamięć powracała.
Nie było żyć z nią trudniej,
a przyszła, gdzie przyjść miała,
choć deszcz padał na Bródnie.
autor
Kantyczka
Dodano: 2016-10-30 16:30:02
Ten wiersz przeczytano 720 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Niby zycie jest krotkie. Smierc tez nie trwa dlugo,
tyle co pamiec. Wieczne jest nieistnienie
Życie
jakby na cmentarzu wszyscy płakali
Warto trafiać do Ciebie, bo
wiersze są zawsze ciekawe,
stylowo napisane, ale przede
wszystkim refleksyjne.
Miłego wieczoru:}
Bardzo mi się podoba ta rytmiczna, deszczowa
refleksja. Miłego wieczoru:)
deszcz na Bródnie.
Pozdrawiam serdecznie