Deszczowa rymowanka
Deszczową melodią poranek mnie wita
Nie moknę, lecz jestem tym faktem
przybita
Kolejny dzień z deszczem, wilgotny,
ponury
I niebo zasnute szarością , wciąż chmury
Bębnienie w parapet uparte, donośne
Wszak psuje opinie o pięknej tej wiośnie
Bo jak tu do diabła powiedzieć ,że
piękna
I nad nią z zachwytu opadać ma szczęka
Gdy pola ryżowe mam w swoim ogrodzie
Rzodkiewka się topi, pomidor też w
wodzie
I humor mi całkiem pesymizm nasączył
Mam jedno marzenie- by ten deszcz się
skończył
z sugerowanymi zmianami
Komentarze (10)
Fajnie napisany wiersz, lubię takie. W pierwszym
wersie małe potknięcie, ale warto całość dopieścić za
radami krzemanki, misiaali - będzie jeszcze piękniej,
choć już bardzo duży potencjał jest. A u mnie dżdży.
Pozdrawiam :)
Fajnie, z humorem o deszczu. Pierwszy wers czytam
sobie: "Deszczową melodią poranek mnie wita" i
zamiast"I nad nią z zachwytu ma opaść ma szczęka"
"I nad nią z zachwytu opadać ma szczęka" i "ten
deszcz" zamiast "deszcz ten". Mam nadzieję, że autorka
wybaczy mi te czytelnicze uwagi. Miłego wieczoru.
Co za dużo, to niezdrowo. Pozdrawiam
Pogody ducha.Pozdrawiam.
Wydaje mi się, że w pierwszym wersie bardziej
poprawnie jest tak
Melodią deszczu znów poranek mnie wita
a deszczu faktycznie na chwilę obecną już starczy
dobra forma wiersza
Ładny wiersz. Ja też jestem za tym by deszcz się
skonczył a na niebie zajaśniało piękne słoneczko.
Pozdrawiam
dołączam się do życznia!!!
Deszczyku asio, Paszoł won!!!!!
Widać, że autorka dużo pracowała nad wierszem..
Słońca życzę!
Świetnie! "Wszystko mija, nawet najdłuższa żmija!"
Pozdrawiam!
jak wspaniale się czyta, to zasługa formy, jakby mi
deszcz miarowo dźwięczał w uszach!
Śmiem powiedzieć, że to jest wiersz sylabotoniczny.
gratuluję, bo niełatwa to sztuka.
Pozdrawiam
:)
"Mam jedno marzenie- by deszcz ten się
skończył"...chyba to marzenie wielu:)
Pozdrawiam.