Deszczowe melancholie
Błękit dziś przestał się niebieszczyć,
zieleń zagląda do kałuży,
deszcz gra na smykach smutne wiersze,
świt w melancholii się zanurzył.
Ptakom ugrzęzły trele w gardłach,
schowały dzioby między pióra,
radość w szarościach gdzieś zamarła,
chodźmy się trochę poprzytulać.
Z deszczem pieszczoty spłyną smętki,
szepty zagłuszą wietrzne żale,
dreszcz namiętności czyni piękną
najmniejszą chwilę - to wspaniałe.
autor
magda*
Dodano: 2013-06-05 07:28:45
Ten wiersz przeczytano 1587 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Bardzo ładnie. Niebanalne zaproszenie.
Dziękuję wszystkim za czytanie i komentarze.Dobranoc
Romantycznie
Bardzo ładny,przytulaśny wiersz,
aż robi się cieplutko w sercu.
Podoba mi się.Pozdrawiam.
cieplutko się zrobiło :)
bardzo lubię deszczowe nuty etiudy i spacer w jego
kroplach
Bardzo dobry wiersz mimo,ze melancholijny.
:)
przytulanie najlepsze na wszystko:)
Trzeciej strofy nie widziałam, a te dwie, co zostały
bardzo mi się podobają. W przytuleniu i deszcz nie
straszny.
Miłego wieczoru, u mnie leje...
Dobre antidotum na deszczowe smętki.. Niezwykle ciepły
wiersz, choć deszczowy...
Pozdrawiam:)
To wspaniałe nawet w takie słoty jak teraz...
Serdeczności ;D
A deszcz pada i pada...bardzo ładny wiersz. Druga
strofa najbardziej mi się podoba. Może w końcu wyjdzie
słońce? Pozdrawiam!
Bardzo ładny wiersz. Uważam podobnie jak Zora, że
trzecia strofa stanowi, jakby zbędne, dopowiedzenie.
Mam nadzieję,
że autorka wybaczy mi tę czytelniczą uwagę. Miłego
dnia.
Śliczne te deszczowe melancholie.
Pozdrawiam:)
miłe ciepłe przytulanki na niepogodę i chandrę...ładny
wiersz -pozdrawiam:-))))))