W rytmie deszczu
W deszczowym rytmie milkły słowa,
szepty współgrały z brzmieniem kropel,
chyba już wszystko zacałował,
wcale nie czuła, że wciąż moknie.
Dreszcz rozpalonych drżących sutek,
wulkanem w ciało mocno wnikał,
niebo od rana szaro-bure,
a w oczach barwa aksamitna.
Park eksplodował nawałnicą,
brzoza straciła suknię białą,
kobiecym pięknem się zachwycał,
burza spłynęła strug ekstazą.
autor
magda*
Dodano: 2013-06-05 23:59:10
Ten wiersz przeczytano 2316 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
zamykam oczy i tańczę w rytmie deszczu wystukującego
takty w twoim wierszu - super...nie straszna mi burza
- chmury czy nawałnice
no przeżyć taka nawałnicę to jest coś, piękny:)
Pięknie dziękuję za czytanie i komentarze. Spokojnych
snów.
Ładny subtelny erotyk w rytmie deszczu:)
super metafory
pozdrawiam serdecznie:)
Przemówił do mnie aż się zaczerwieniłam... Pozdrawiam
ślicznie :D
Polak patriota Polak patriota 2013-06-06
Witam w dniu usunięcia przez redakcje mojego
ostatniego wiersza.
Jurek
Tak bardzo mnie wzruszają Twoje wiersze Magdo! kiedy
jest mi smutno! przychodzę do Ciebie!
Pozdrawiam serdecznie:)
Och, taka eksplozja w rytmie deszczu to niespotykane
zjawisko:). Niech całuje, zacałowuje:). Pozdrawiam,
Magdo
Piękny erotyk! Pozdrawiam!
Uroczy, zmysłowy erotyk, pozdrawiam
Piękny, delikatny erotyk.
Pozdrawiam.
Niesamowity erotyk i ta namiętność wpleciona w deszcz.
Bardzo zmysłowo, świetnie napisany. Pozdrawiam :)
bardzo zmysłowy wiersz:)
Bardzo gorąco się zrobiło i nawet deszcz nie ostudził
rozpalonych zmysłów. Pięknie, delikatnie, budzi
wyobraźnię. :)