Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dezynwoltura

Z ludzkim mistrzostwem
Wmawiania sobie iluzji
Obejrzałem się, uspokoiłem
I pozwoliłem ciału prowadzić dalej

Czemu iluzje czasem stają się prawdą?
Twarz miał krwawą i bolesną
Na jego nosie igrał płomień księżyca
On sam zapatrzony stał z obojętnością
W ciemną, bezdenną dolinę

Swoim hedonistycznym spokojem
Wyrażał całkowitą dezynwolturę
Moich przyszłych poczynań
Mrożąc wzrokiem każde spojrzenie

Gdy przyjrzał się dokładnie moim oczom
Coś z nich wyczytał, otworzył usta,
Gdy strach malował mu na twarzy
Znamię bojaźni
Odwrócił się nagle i uciekł

A szkoda, bo się nawet
Nie przeżegnał...

autor

TalOSan

Dodano: 2005-07-09 13:06:09
Ten wiersz przeczytano 658 razy
Oddanych głosów: 39
Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »