DIABEŁ
Purpura twego pożądania
zalała mnie całą!
Dotyk ten mi świat przesłaniał
niczym skrzydłem Anioł...
Lecz ty Diabłem się nazwałeś,
co gorączkę wznieca!
Cóż niestety zapomniałeś
dołożyć do pieca...
Purpura twego pożądania
zalała mnie całą!
Dotyk ten mi świat przesłaniał
niczym skrzydłem Anioł...
Lecz ty Diabłem się nazwałeś,
co gorączkę wznieca!
Cóż niestety zapomniałeś
dołożyć do pieca...
Komentarze (25)
mocno mrozi, mocno grzeje ta dwuznaczność:)
Zimny erotyk? Niezła kombinacja, ZOE:)))
diabeł w niejednym piecu pali
pozdrawiam
Co za Diabeł co rozpala, a sam zimny? Pozdrawiam
Fajny, a klimat zimny, idealny przy Diable bez żaru.
Uśmiechnął, fajny pomysł. Pozdrawiam :)
A to Diabeł prawdziwy :)
Diabeł bez ognia
to rzecz niepodobna
niech tam idzie precz
kiedy nie wie w
czym jest rzecz.
Pozdrawiam
Bardzo ładny wierszyk z leniwym diabłem. Pozdrawiam
cieplutko.
Podoba się:) Fajny! pozdrawiam
Diabeł u Waćpanny pod spódnicą!
Ale miniaturka nie jest erotykiem, bo do pieca
niedorzucone. Pa:)
I powieje chłodem.
Pozdrawiam
Świetny:) Cieplutko pozdrawiam
Kto do pieca nie dokłada,
będzie mrozik miał nie lada.
Świetnie Zoli.
I mnie uśmiechnął :-) Do pieca trza regularnie
dokładać:-)
Bardzo fajny wiersz. Diabeł co o żar nie zadba, niech
idzie do diabła. Miłego dnia.