liliowa noc
A.
Liliowa noc
***
w ciszy majowego wieczoru
tylko słowik gdzieś kląska
i gwiazdy spadają na ziemię
w otwarte okna wlewa się noc
a dwoje bliskich
wtulonych w siebie
w jedwabnej pościeli
dotykają ust
spragnieni
nocna cisza
pachnąca liliowym bzem
okrzykami przerywana
trwa i trwa
i tylko w zgodnym rytmie
serca ich głośno biją
bezlik westchnień i szeptów moc
przyprawia o zawrót głowy
upojeni maja zapachem
utonęli w sobie
a słowik nadal śpiewa..
Komentarze (8)
ach jak pięknie
pozdrawiam serdecznie
Dziękuję pięknie za odwiedziny i komentarze... Miłej
niedzieli :)
Oj co to za cudowna noc :) nic tylko marzyć Delikatny
erotyk :)
Pozdrawiam :)
Też tak bym chciała :) pozdrawiam
piękna noc ...słowik bzy i oni zakochani...subtelny
erotyk:-)
pozdrawiam
Nie zagłębiając się
w techniczne niuanse, dobrze
odbieram romantyczny
nastrój Twojego wiersza.
Miłego dnia.
Tak to i ja bym chciała utonąć:-) . Miłego:-)
w drugiej strofie wyraźne kłopoty z 'dwojgiem", warto
zajrzeć pod ten link: http://obcyjezykpolski.pl/?p=814
Ale niestety "cisza pachnąca", "serca bijące w zgodnym
rytmie", "spragnione usta" czynią z tego wiersza
klasyczny przykład oklepanego milion razy kiczu,
raczej trudny do poprawienia i nawet wymowne trzy
kropki nic tu nie pomogą.