Diabeł
Nie ma Ciebie,
nie ma Ciebie obok,
wśród gwiazd widziałam
Twoje oczy...
Patrzyły na mnie,
tak dziwnie,inaczej,
pełne czegoś dziwnego,
dzikości,opętania.
Widziałam diabła,
śmiał się.
Powiedział,że nigdy nie będę szczęśliwa,
powiedział,
że zabiera Ciebie ze sobą...
Krzyczałam,
a Ty poszedłeś za nim.
Rozpaczliwie wyciągnięte dłonie,
Łzy lały się potokiem,
nie zauważyłeś...
Twój wzrok się zmienił,
oczy zrobiły się jakby martwe,
niepojętne,jak głębina jeziora.
Przytuliłam,
a Ty mnie odepchnąłeś...
Odszedłeś z nim,
stałeś się taki sam.
Komentarze (3)
szkoda, że to nie tylko zły sen.
Każda kobieta także zerknie chętnie, gdy diabeł
spojrzy namiętnie.
Smutny, ale ładnie napisany